Ashley Null

Czekasz na wiadomość? Jeżeli ktoś nie odpisał po trzech dniach, to albo nie żyje, albo ma cię w dupie. Odpuść sobie, masz ciekawsze rzeczy do roboty.


Imię i nazwisko: Ashley Null
Wiek: 25 lat
Płeć: Kobieta.
Rasa: Jeżeli mam być szczera, nie mam pojęcia, jak nazwać swoją rasę, potocznie ją nazywałam Wyrocznia. Jednak się zaczynam zastanawiać, czy nie daje mi kocich żyć. Jednak od incydentu, który się wydarzył, przestałam mieć możliwości widzenia, a zyskałam władanie ogniem.
Głos: Krewella
Orientacja: Biseksualna
Zauroczenie: Nie ma.
Partner: Tym bardziej nie ma.
Charakter:
Pogubiłam się... nie wiem co się stało. Kim jestem...? Czemu czuje, jakby ze mnie ulatywało życie?
Ashley odkąd stała się po części sobą, a po części laską zza grobu, zmieniła się w nieufną laskę, która nie lubi maczać palców w nieswoje sprawy. Ciężko jej ogarnąć, że są sprawy wagi boskiej, ale jest bardzo samolubna, jeśli o to chodzi. Znaczy, DOBRA, nie jest aż takim samolubem, ale nie lubi słuchać bezpodstawnych rozkazów. Nie interesuje się życiem ludźmi, których zna i ją skrzywdziły w jakiś sposób, jednakże, jeśli chodzi o bliskich, to stanie w obronie. Jest bardzo pyskata i nie lubi przegrywać. Ciężko znosi porażki. Bardzo ciężko. Tak samo jak krytyki wobec jej osoby i jej metod. Jakby to powiedzieć... Kocha, wręcz kocha, jak ktoś bezpodstawnie uważa, że jej tryb życia i metody poznawania rzeczy są surowe. Widziała gorsze rzeczy, to, co robi ludziom, to pikuś. Jest surowa, surowo się trzyma swoich zasad, bądź zasad, które uznaje za słuszne. Nie lubi się zakochiwać, zawsze dla tej osoby jest oschła i nieco nadopiekuńcza. Stara się odsunąć od tej osoby, żeby przestać to czuć. Boi się miłości, bo nie chce nikogo znowu przez to stracić. Dwie osoby straciły życie przez nią i to, kim jest.
Zostało jej jednak coś, czego bardzo nienawidzi w sobie, mianowicie dusza romantyka. Potrafi zrobić idealną atmosferę do pocałunku. Albo i seksu. Zależy od sytuacji. Została jej też dusza, obmyślania planów działań. Uśmiechy ludzi jej poprawiają humor, jednak nie zawsze. Często ma ochotę zwykłym ludziom skręcić kark za to, jak ich traktują, ale nie chce się zniżać to poziomu.
Wspomniałam, że nienawidzi zdrajców? Oj taaak, bardzo, BARDZO nienawidzi nadistot w szeregach ludzi (Hej Emma). Nie widzi dla nich ratunku, dlatego zawsze takim podcina gardła, albo spala żywcem, żeby poczuli karę za ich zdradę. Jest bardzo wybuchowa i ciężko jej trzymać emocje na wodzy, dlatego ma zawsze przy sobie coś, na czym może wyładować emocje.
Ma też drugą twarz. Twarz seryjnego mordercy, który zabije każdego, kto będzie przeciwko jej rodzinie. Staje się wtedy bezuczuciowa. Ciężko ją uspokoić podczas takiej furii, ale na szczęście, rzadko wpada w taką złość.
Praca: Pracuje w sklepie odzieżowym.
Umiejętności: Dziewczyna potrafi strzelać z pistoletów i snajperki, jednak nie tak zawodowo. Potrafi robić parkour, Wspomniałam, że umie się włamać do różnych miejsc? Oj tak, ona i włamywanie się to jedno.
Specjalna Umiejętność: Niewidzialność/zmiana w ducha, po prostu na jakiś czas, potrafi być nieodczytywana przez żadne czujniki ciepła, ale to nie znaczy, że nie jest niesłyszalna.
Wygląd: Dziewczyna ma 171 centymetrów. Krótkie, czarne włosy, głębokie, brązowe oczy i lekko opalona cera. Nosi na sobie pierścionek zaręczynowy jej zmarłego ukochanego, to jest jedna z rzeczy, która ją utrzymuje przy zmysłach.
Rodzina: Nic nie wie
Historia: Miesza jej się. Widzi płomienie, rodziców, ale i wilki, nie pamięta za bardzo tego, co się działo przed zmianą.
Inne:
- Chyba się kiedyś zakochała; 
- Jej śniadanie nie istnieje;
- Haha guess what, nie polecam jej nazywać "Mgła". Uwierz mi, nie chcesz;
- Wciąż poznaje siebie;
- Gra na gitarze i lubi śpiewać;
- Pochodzi z Hiszpanii;
- Potrafi w parkour, dzięki czemu, zna miasto jak własną kieszeń;
- Udaje, że jest człowiekiem, w sumie, niewiele się różni od człowieka; 
- Ma wszędzie kontakty.
Autor: ravenislime@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

^